Ostatni shake ze świeżego mango, ostatnia kukurydza z limonką i masalą, ostatnia kardamonowa herbata...Wróciliśmy.Z zatruciem Kasi, która zarzygała pół lotniska doczekaliśmy w końcu samolotu. Po kilkunastu godzinach dotarliśmy do Istambułu. Szybko wydostaliśmy się z miasta, dotarliśmy na granicę turecko-bułgarską i równie szybko złapaliśmy stopa... do Polski. Dwoma ciężarówkami,...
Read More Wypiliśmy właśnie shake z Mango, świeżo wyciskany sok z owoców i zjedliśmy najlepsze na świecie Thali. Teraz siedzimy przy internecie, a Kasia właśnie pokazuje miłemu starszemu Panu na mapie gdzie leży Polska... :). W domu? Można tak powiedzieć. Jesteśmy podczas tej podróży w Delhi po raz... czwarty.Aktywnie spędziliśmy...
Read More
Przyjemnie spędzamy czas w Pokharze.Spacerujemy, kupujemy podróby North Face'a, wczoraj zrobiliśmy sobie mini-biking po górkach, a dzisiaj popływamy na łódkach po Phewa Lake.Ładnie tu, magicznie i niesamowicie zielono!Znaleźliśmy też świetną knajpkę, prowadzoną w całości przez jedną rodzinę. Gdzieś w przejściu z ulicy w podwórze stoją dwa stoliki, kilka...
Read More
Od kilku dni jestesmy w Nepalu. Szczerze - nie za duzo mamy czasu teraz cos o tym pisac...Jestesmy z rodzicami, wiec... spacery po sklepach, kawiarniach i walk toury dookola miasta.Jest ciszej, czysciej i chyba troche spokojniej niz w Indiach. A poki co, najbardziej podobaja nam sie... ludzie ;)....
Read More
Był taki tydzień...
9.9.10 Kasia i Przemo 0 Comments Category : India
Jesteśmy. Jesteśmy małżeństwem - od tygodnia.I nie wiemy. Czy to dobrze, czy źle, ale jest jak było. Słońce wciąż świeci, wiatr wieje tak jak wiał, a i my wciąż jesteśmy tacy sami i tak samo razem. Tylko teraz bardziej oficjalnie, z podpisami na papierku i obrączkami na palcach.Przyjechali...
Read More