Czas się rozpędził. I leci. Przegania nas, w naszej nieświadomości. Dopiero co mieliśmy gości z Krakowa, raptem kilka dni temu... a to już prawie miesiąc! Dopiero świeciło słońce, było ciepło, zielono. A tu przyszło nam z szafy wyciągać zimowe ciuchy, łapać katar od zimna, wiatru i deszczu, o...
Read More